Niedawno pojawiły się w sieci informacje na temat usunięcia przez Facebook limitu 20% tekstu z reklamy graficznej. Dotychczas największy na świecie serwis społecznościowy nie akceptował grafik, które posiadały zbyt dużą ilość treści. Według niektórych źródeł portal kontaktuje się z reklamodawcami, aby móc ich poinformować o tej możliwości. Dodatkowo usunięte zostało narzędzie, które służyło do nakładania tekstu na grafikę – w celu sprawdzenia, czy reklama spełnia wspomniane wymogi. Sprawdź, dlaczego te zmiany ucieszą wszystkich reklamodawców!
Problemy związane z ograniczeniem tekstu na grafice
Wytyczne odnośnie 20% tekstu nie cieszyły się zachwytem wśród reklamodawców. Ograniczenie to bowiem bywało bardzo często problematyczne, ponieważ niejednokrotnie uniemożliwiało przedstawienie na zdjęciu najważniejszych informacji. Portal posiadał jednak zupełnie odmienne zdanie. Twierdził, iż użytkownicy Facebooka oraz Instagrama źle oceniają reklamy, które zawierają zbyt dużą ilość tekstu. Należy wspomnieć, iż limit nie obejmował m.in. napisów na produktach (etykiet, okładek książek), infografik, kreskówek czy plakatów filmowych.
Dodatkowo pojawiały się również problemy w związku z algorytmem wykrywającym tekst na zdjęciu. Zdarzało się bowiem, iż tekst bywał wcale niewykryty (chociaż mógł wypełniać całą grafikę) lub odrzucano zdjęcie, które nie posiadało go wcale. Problemem bywała również czcionka przypominająca odręczne pismo bądź jasny tekst na ciemnym tle.
Przeczytaj także: Audyt contentu – wszystko co musisz wiedzieć
Kto skorzysta na usunięciu limitu 20% tekstu w reklamie graficznej?
Nie jest to pierwszy raz, gdy serwis łagodzi przepisy odnośnie tego tematu. Od 2018 roku wprowadzono możliwość dodania grafiki z większą niż 20% ilością tekstu, jednak reklama taka miała znacznie mniejszy zasięg. Tym razem problem ten jednak nie będzie już występował. Dokumentacja Facebooka zawierała dotychczas ścisły zapis odnośnie wspomnianego limitu, obecnie został on nieco zmodyfikowany. Pojawiły się bowiem informacje, że 20% tekstu jest zalecane i optymalne, ale nie wymagane.
Wiadomość ta bardzo ucieszyła zainteresowane reklamą na Facebooku środowiska. Firmy reklamujące się na portalu nie tylko umieścić mogą znacznie większą ilość tekstu na grafice, ale przede wszystkim proces zatwierdzania znacznie się skróci. Niekiedy zdarzało się, iż reklama wgrywana musiała być do serwisu kilka razy, aż w końcu moderatorzy uznawali, że spełnia ona wszelkie wymagania i wówczas ją dopiero zatwierdzali. Zniesienie ograniczenia ma również duże znaczenie dla copywriterów oraz grafików, ponieważ znacznie ułatwi im tworzenie atrakcyjnych grafik.
W SEOHeroes oferujemy także prowadzenie social media włącznie z reklamami Facebook Ads – zainteresowany? Napisz do nas!
